Trawnik
Data dodania: 2014-06-08
W ten weekend plan był ambitny. Postanowiłem, że co by się nie działo, wyrównam teren raz jeszcze, zasieje trawę i powalcuje. Do pomocy miałem niezmordowanego Tatę więc mogło się udać :) chociaż, słońce nie było naszym sprzymierzeńcem. Ostatecznie, wyczerpani równaniem terenu, trawa została posiana. Teren wydawał się równy ale jak przejechaliśmy walcem to są pewne nierówności. I tu pytanie: Czy takie nierówności powinny być jeszcze raz równane czy może to jest już akceptowalne?
pozdrawiam
pozdrawiam